reklama
kategoria: Kraj
1 kwiecień 2025

Śledczy skierują wnioski o areszt rosyjskich biegłych medyków sądowych ws. katastrofy smoleńskiej

zdjęcie: Śledczy skierują wnioski o areszt rosyjskich biegłych medyków sądowych ws. katastrofy smoleńskiej / fot. PAP
fot. PAP
Prokuratorzy, którzy badają sprawę katastrofy smoleńskiej, zamierzają skierować wnioski o tzw. areszt poszukiwawczy wobec ponad 40 rosyjskich biegłych medyków sądowych - dowiedziała się PAP. Chodzi o poświadczenie nieprawdy w ich opiniach medyczno-sądowych po wykonaniu sekcji zwłok ofiar katastrofy.
REKLAMA

O decyzji w tej sprawie poinformował PAP prok. Krzysztof Schwartz, szef zespołu śledczego nr 1 w Prokuraturze Krajowej, którego prokuratorzy - poza głównym śledztwem dotyczącym katastrofy smoleńskiej - prowadzą także pięć innych postępowań związanych z katastrofą.

"Śledztwo w sprawie poświadczenia nieprawdy przez rosyjskich biegłych genetyków oraz biegłych medyków sądowych jest jednym z kilku ważnych tzw. postępowań okołosmoleńskich. Ustaliliśmy ponad wszelką wątpliwość, że w opiniach medyczno-sądowych dotyczących sekcji zwłok ofiar katastrofy, które lekarze rosyjscy sporządzili na potrzeby prowadzonego śledztwa w sprawie katastrofy polskiego samolotu, znalazło się bardzo wiele nieprawdziwych informacji" - powiedział prok. Schwartz.

Poinformował też, że w związku z tym w śledztwie wydano postanowienia o przedstawieniu zarzutów łącznie 43 rosyjskim biegłym, które dotyczą 61 sekcji zwłok ofiar katastrofy.

Szef zespołu śledczego nr 1 wyjaśnił, że po katastrofie Tu-154M rosyjscy biegli przeprowadzając sekcje zwłok ofiar mieli wskazać m.in. obrażenia występujące na zwłokach, ich liczbę, lokalizację, stopień szkodliwości dla zdrowia, mechanizm i czas ich wyrządzenia, ich przyżyciowość, a także cechy szczególne na zwłokach związane z identyfikacją.

Nieprawdziwe zapisy w rosyjskich opiniach dotyczyły różnych okoliczności, w tym braku opisu cech identyfikacyjnych poszczególnych ofiar oraz istotnych obrażeń ciała, a także opisu narządów i obrażeń ciała, które w konkretnym przypadku nie istniały oraz opisu wykonanych czynności w zakresie preparatyki sekcyjnej, których faktycznie nie wykonano.

"Analizując jednak protokoły z tych sekcji, które w Rosji mają inną niż w Polsce formę - protokół z czynności połączony jest z opinią - stwierdziliśmy w ponad 60 sekcjach poważne nieprawidłowości, co naszym zdaniem wyczerpuje znamiona przestępstwa" - zaznaczył prok. Schwartz.

"Nie jest jasne, czy w tych protokołach celowo pisano nieprawdę, czy z lenistwa, czy z niekompetencji. Z całą pewnością te protokoły były tworzone byle jak, część nawet na zasadzie kopiuj-wklej. Być może podeszli do tego w sposób typowo rosyjski, nonszalancko" - ocenił prokurator.

Mimo wniosku polskich prokuratorów o pomoc prawną w tej sprawie Rosjanie - powołując się na europejską konwencję o pomocy prawnej w sprawach karnych - stwierdzili, że nie będą współpracować przy wyjaśnieniu tego postępowania.

"Myślę, że będziemy zatem kierować wnioski do sądu o zastosowanie aresztu poszukiwawczego, który jest niezbędny dla zarządzenia poszukiwań listem gończym i rozpoczęcia międzynarodowych poszukiwań. Nie można tego postępowania zostawić w takim zawieszeniu" - podkreślił prok. Schwartz.

"Musimy podjąć wszystkie czynności zmierzające do przedstawienia zarzutów i odebrania wyjaśnień od rosyjskich biegłych. Uważamy, że strona rosyjska powinna przedstawić swoją wersję, dlaczego doszło do takich nieprawidłowości" - dodał.

Areszt poszukiwawczy to potoczne określenie zastosowania tymczasowego aresztowania osoby, której nie można doprowadzić przed organy ścigania w zwykłym trybie, ponieważ np. nie stawia się na wezwania, ukrywa się lub nie można ustalić jej miejsca pobytu.

W praktyce polega na tym, że prokurator występuje z wnioskiem do sądu o aresztowanie podejrzanego, mimo że nie został jeszcze przesłuchany. Następnie sąd rozpoznaje wniosek pod nieobecność podejrzanego i – jeśli są spełnione przesłanki – może zastosować tymczasowy areszt. Na podstawie tej decyzji wydaje się list gończy lub międzynarodowy nakaz aresztowania, a po zatrzymaniu podejrzanego doprowadza się go do sądu w celu przeprowadzenia przesłuchania i ewentualnego przedłużenia stosowania aresztu.

Prok. Schwartz przypomniał, że tego rodzaju procedurę sąd zastosował wobec ppłk. Pawła P. i dwóch innych rosyjskich kontrolerów, którzy w głównym śledztwie w sprawie katastrofy smoleńskiej są podejrzani o sprowadzenie katastrofy w ruchu powietrznym, czego następstwem była śmierć wielu osób. Na wniosek prokuratury sąd wydał postanowienia o tymczasowym aresztowaniu podejrzanych i są oni obecnie są poszukiwani listami gończymi. Główne śledztwo smoleńskie przedłużone jest do 31 grudnia 2025 r.

Sprawa nieprawidłowości w rosyjskiej dokumentacji medycznej jest badana przez polską prokuraturę od dawna, dlatego wskazywała ona na konieczność przeprowadzenia ekshumacji ciał ofiar katastrofy. Decyzję o ekshumacjach uzasadniano nie tylko błędami w rosyjskiej dokumentacji medycznej czy brakiem dokumentacji fotograficznej, ale również tym, że Rosja nie zgodziła się na przesłuchanie rosyjskich biegłych, którzy na miejscu przeprowadzali sekcję zwłok. Jak informowała prokuratura, podczas ekshumacji m.in. stwierdzono zamianę ośmiu ciał. Sprawę rosyjskich medyków sądowych zaczęto wtedy badać w odrębnym postępowaniu.

Inne postępowania dotyczące katastrofy smoleńskiej - poza głównym śledztwem i śledztwem ws. poświadczenia nieprawdy przez rosyjskich biegłych - obejmują sprawę zawarcia potencjalnie niekorzystnej umowy z Rosją, dotyczącej wyboru mechanizmu prawnego właściwego dla prowadzenia badania przyczyn katastrofy samolotu; utrudniania postępowania poprzez nieprawidłowe zabezpieczenie i utrwalenie stanu dowodu, jakim jest wrak samolotu; ujawnienie informacji niejawnych podmiotowi zagranicznemu; możliwego poświadczenia nieprawdy co do okoliczności mających znaczenie prawne przez członków Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka Maria, najwyżsi dowódcy Wojska Polskiego i ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej.

Norbert Nowotnik i Marcin Jabłoński (PAP)

nno/ mja/ ktl/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Kętrzyn
7.9°C
wschód słońca: 05:59
zachód słońca: 19:15
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Ketrzynie

kiedy
2026-01-18 16:00
miejsce
Miejski Ośrodek Kultury, Reszel,...
wstęp biletowany