NOCLEGI
ROZKŁADY
Inwestowanie w nieruchomości – flipy mieszkań gwarancją zysku?
Inwestycje w nieruchomości polegają na poszukiwaniu okazji inwestycyjnych, czyli możliwości kupna nieruchomości poniżej jej wartości rynkowej. Dzisiaj jednak coraz trudniej znaleźć prawdziwe okazje. Co oznacza flipowanie nieruchomości i dlaczego właściciel domu, mieszkania, czy działki ma się ich pozbywać poniżej rzeczywistej wartości?
REKLAMA
Inwestycje w nieruchomości – łowcy okazji w akcji
Poprawiająca się sytuacja finansowa Polaków w ostatnich latach oraz historycznie niskie stopy procentowe spowodowały, że coraz więcej Polaków inwestuje w nieruchomości. Ostatnimi czasy popularne stało się zwłaszcza – promowane na wszelkiej maści szkoleniach, blogach i forach internetowych – polowanie na tzw. flipy nieruchomościami.
Czym są flipy mieszkań?
Flipy mieszkań to w skrócie zakup nieruchomości z potencjałem poniżej jej wartości rynkowej, następnie doprowadzenie jej do pożądanego stanu np. poprzez remont, rzadziej uregulowanie kwestii prawnych itp., i finalną sprzedaż.
Aby zwiększyć stopy zwrotu, inwestorzy próbują różnych rozwiązań, łącznie ze zmianą rozkładu nieruchomości, np. podziału 2–pokojowego mieszkania na dwie oddzielne kawalerki. Spore grono inwestorów krąży więc po rynku niczym łowcy nieruchomości, starając się na różne sposoby wyszukać jak najkorzystniejsze okazje.
W poszukiwaniu okazji nieruchomości
Ale okazje inwestycyjne to rzadkość, zwłaszcza obecnie, gdy rynek nieruchomości intensywnie się rozwija, i to już od kilku dobrych lat. Nieczęsto bowiem zdarza się, że właściciel nieruchomości wystawia na sprzedaż swoją własność poniżej rynkowej ceny. Dzisiaj Polacy mają coraz większą świadomość wartości nieruchomości i nie chcą, co naturalne, oddawać ich za bezcen, lecz oczekują godziwej rynkowej ceny.
Bycie inwestorem nieruchomości to niemałe wyzwanie
Rzeczone okazje inwestycyjne pojawiają się głównie w sytuacjach problemowych, których nie potrafi rozwiązać obecny właściciel. Może to być nieuregulowany stan prawny nieruchomości, ewentualnie obciążenie długiem, z którym właściciel nie umie sobie poradzić. W takim przypadku warto jednak mieć się na baczności.
Jolanta Starnawska, współwłaściciel Starnawska.pl NIERUCHOMOŚCI ostrzega, że bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego i praktycznego można kupić “perełkę”, która stanie się zmorą inwestora. Duża grupa wprawionych inwestorów świetnie obraca nieruchomościami pochodzącymi z licytacji, ale tutaj również czyhają pułapki i jest to proces czasochłonny.
Flipy nieruchomości z korzyścią dla właściciela
Okazje inwestycyjne mogą stanowić rezultat niespodziewanych, a czasem niepożądanych sytuacji życiowych. To, że lokal mieszkalny, dom jednorodzinny, czy działka budowlana są wystawiane na sprzedaż poniżej rzeczywistej ceny rynkowej, może oznaczać, iż właścicielowi zależy na czasie. Niższa cena nieruchomości zwiększa oczywiście szanse na szybkie znalezienie kupca. Może mieć to znaczenie, w sytuacji np. podjęcia decyzji o przeprowadzce całej rodziny na stałe zagranicę.
Gdy zmusza sytuacja – nieruchomości poniżej ceny rynkowej
Inny, nierzadki przykład stanowi rozwód. Jarosław Krawczyk z serwisu Otodom stwierdza, że coraz częściej zdarza się, iż małżeństwa ze stosunkowo niedługim stażem, które dopiero co wykończyły dom lub mieszkanie podejmują decyzję o rozwodzie. Sytuacja finansowa i pozostały do spłacenia spory kredyt hipoteczny sprawiają, że żadnej ze stron nie stać na to, aby wykupić drugą. W takiej sytuacji zwykle nieruchomość jest sprzedawana, niejednokrotnie poniżej stawek rynkowych.
Poprawiająca się sytuacja finansowa Polaków w ostatnich latach oraz historycznie niskie stopy procentowe spowodowały, że coraz więcej Polaków inwestuje w nieruchomości. Ostatnimi czasy popularne stało się zwłaszcza – promowane na wszelkiej maści szkoleniach, blogach i forach internetowych – polowanie na tzw. flipy nieruchomościami.
Czym są flipy mieszkań?
Flipy mieszkań to w skrócie zakup nieruchomości z potencjałem poniżej jej wartości rynkowej, następnie doprowadzenie jej do pożądanego stanu np. poprzez remont, rzadziej uregulowanie kwestii prawnych itp., i finalną sprzedaż.
Aby zwiększyć stopy zwrotu, inwestorzy próbują różnych rozwiązań, łącznie ze zmianą rozkładu nieruchomości, np. podziału 2–pokojowego mieszkania na dwie oddzielne kawalerki. Spore grono inwestorów krąży więc po rynku niczym łowcy nieruchomości, starając się na różne sposoby wyszukać jak najkorzystniejsze okazje.
W poszukiwaniu okazji nieruchomości
Ale okazje inwestycyjne to rzadkość, zwłaszcza obecnie, gdy rynek nieruchomości intensywnie się rozwija, i to już od kilku dobrych lat. Nieczęsto bowiem zdarza się, że właściciel nieruchomości wystawia na sprzedaż swoją własność poniżej rynkowej ceny. Dzisiaj Polacy mają coraz większą świadomość wartości nieruchomości i nie chcą, co naturalne, oddawać ich za bezcen, lecz oczekują godziwej rynkowej ceny.
Bycie inwestorem nieruchomości to niemałe wyzwanie
Rzeczone okazje inwestycyjne pojawiają się głównie w sytuacjach problemowych, których nie potrafi rozwiązać obecny właściciel. Może to być nieuregulowany stan prawny nieruchomości, ewentualnie obciążenie długiem, z którym właściciel nie umie sobie poradzić. W takim przypadku warto jednak mieć się na baczności.
Jolanta Starnawska, współwłaściciel Starnawska.pl NIERUCHOMOŚCI ostrzega, że bez odpowiedniego przygotowania merytorycznego i praktycznego można kupić “perełkę”, która stanie się zmorą inwestora. Duża grupa wprawionych inwestorów świetnie obraca nieruchomościami pochodzącymi z licytacji, ale tutaj również czyhają pułapki i jest to proces czasochłonny.
Flipy nieruchomości z korzyścią dla właściciela
Okazje inwestycyjne mogą stanowić rezultat niespodziewanych, a czasem niepożądanych sytuacji życiowych. To, że lokal mieszkalny, dom jednorodzinny, czy działka budowlana są wystawiane na sprzedaż poniżej rzeczywistej ceny rynkowej, może oznaczać, iż właścicielowi zależy na czasie. Niższa cena nieruchomości zwiększa oczywiście szanse na szybkie znalezienie kupca. Może mieć to znaczenie, w sytuacji np. podjęcia decyzji o przeprowadzce całej rodziny na stałe zagranicę.
Gdy zmusza sytuacja – nieruchomości poniżej ceny rynkowej
Inny, nierzadki przykład stanowi rozwód. Jarosław Krawczyk z serwisu Otodom stwierdza, że coraz częściej zdarza się, iż małżeństwa ze stosunkowo niedługim stażem, które dopiero co wykończyły dom lub mieszkanie podejmują decyzję o rozwodzie. Sytuacja finansowa i pozostały do spłacenia spory kredyt hipoteczny sprawiają, że żadnej ze stron nie stać na to, aby wykupić drugą. W takiej sytuacji zwykle nieruchomość jest sprzedawana, niejednokrotnie poniżej stawek rynkowych.
PRZECZYTAJ JESZCZE
