Startują MŚ w maratonie kajakowym. Ponownie napisać piękną historię!

Zdecydowanymi legendami mistrzostw świata w maratonie kajakowym są Mateusz Borgieł i Mateusz Zuchora. Obaj mogą poszczycić się znakomitymi kolekcjami medali z MŚ. Borgieł na swoim koncie ma ich aż dziewięć, a Zuchora siedem. Co więcej, od ubiegłego roku, obaj kanadyjkarze są mistrzami świata. Razem zdobyli złoto w rywalizacji C-2, a dodatkowo Borgieł w chorwackim Metkoviciu wygrał wyścig w C-1. Czy w tym roku na Węgrzech zdołają obronić tytuły?

Mogę powiedzieć, że chłopaki są w superdyspozycji, ale, jak zawsze, powtórzę, że to jest maraton i tutaj zdarzyć może się wszystko, bo już nie takie historie mieliśmy – mówi Mateusz Rynkiewicz, trener naszej reprezentacji.
Co ciekawe, jest rekordowa liczba aż 700 zawodników, co spowoduje, że nawet w kanadyjkach będą przedbiegi. Grupa rywalizujących jest naprawdę liczna, a trasa naprawdę ciekawa, bo prowadzi zarówno przez dużą rzekę, jak i ma zwężenia. To sprawia, że na krótkim dystansie będzie ciasno, więc dużo może się wydarzyć.

Oprócz Borgieła i Zuchory, na Węgrzech wystąpią Eryk Wilga, Agata Kowalak i Igor Wyszkowski (wszyscy kategoria U-23) oraz junior Alex Wilga.

W środę mamy oficjalną odprawę, na razie zeszliśmy na wodę, sprawdzaliśmy sprzęt, czyli to standardowa procedura. Ściganie zacznie się w czwartek z samego rana, ponieważ tych wyścigów jest naprawdę dużo - dodaje Rynkiewicz.

Sponsorem głównym polskiego kajakarstwa jest PGE Polska Grupa Energetyczna S.A.

Co ciekawe, w tym roku odbędą się również zawody maratonu dla parakajakarzy. Nasza kadra będzie jeszcze bardziej liczna, bowiem w Gyor popłyną Karolina Bronowicz, Jakub Szpak, Anna Bilovol, Katarzyna Kozikowska, Monika Kukla, Krzysztof Stanio, Justyna Regucka, Tomasz Nijakowski, Patryk Dąbrowski i Robert Wydera, czyli zawodnicy na co dzień startujący w sprincie. Partnerem Polskiego Związku Kajakowego jest LOTTO.

Z tego co wiem, są to pierwsze oficjalne mistrzostwa świata w maratonie dla parakajakarzy. Wystąpię na Węgrzech jako sprinterka, więc może być różnie, ale wiadomo, że jak zawsze będę walczyła o medal – uśmiecha się Kozikowska.

Warto wspomnieć, że tor w Gyor sprawdzili już mastersi, którzy do wtorku rywalizowali w swoich mistrzostwach świata. Łącznie biało-czerwoni wywalczyli aż osiem medali: dwa złote, cztery srebrne i dwa brązowe.